Zapraszamy WSZYSTKICH na nasz coroczny, wielki Rajd Beskid Niski! Impreza odbędzie się w długi weekend majowy. Do wyboru trasy o różnej długości: piesze, rowerowe, chatkowe, namiotowe... Pilnie śledźcie naszą stronę, bo każdego dnia może się pojawić kolejna, zachwycająca propozycja! Wszystkie trasy spotkają się na wspólnym ognisku, 2 maja w Izbach. Beskid Niski jest piękny, dlatego będziemy po prostu Gapić się na góry!
Imprezy, które organizujemy, sąnon-profit. Oznacza to, że nie zarabiamy na organizowaniu naszych wyjazdów. Jesli chcesz, abyśmy mogli dalej działać, możesz podarować nam swój 1%.
Zapraszamy na 5 dniowy wyjazd w Beskid Sądecki i Niski.
Termin
29 kwietnia-3 maja 2017
Wyjazd 28 kwietnia wieczorem
Powrót 4 maja nad ranem
Charakter trasy
Trasa piesza, chatkowa. Zabieramy karimatę, śpiwór i dobre buty.
Trasa dla wszystkich lubiących wędrówki w wesołym towarzystwie, każdy da radę jednak przyda się odrobina kondycji.
Trasa
Rytro – Hala Łabowska – Wierchomla – Muszyna – Góry Czerchowskie - Okopy Konfederatów – Lackowa (997) – Izby – Krynica Zdrój
Trasa może ulec zmianie.
Dodatkowe atrakcje
Będziemy podążać z duchem walki przez ruiny zamków i okopy. Poszukamy też ducha walki w nas samych podczas przedzierania się przez góry, krzaki, rzeki.
Koszt
Nie powinien przekroczyć 350 zł.
Prowadzący
Melania Karaś-Tęcza
Jacek Perłowski
Zapisy
Mailowo pod adresem: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
BRAK WOLNYCH MIEJSC
Zgłoszenie się na wyjazd jest jednoznaczne z oświadczeniem o zapoznaniu się i akceptacji Regulaminu wyjazdów organizowanych przez SKPB Warszawa, dostępnym na stronie internetowej SKPB Warszawa http://www.skpb.waw.pl/wyjazdy/regulamin-wyjazdow.html.
Baza Namiotowa w Regetowie – sezon 2016 – podsumowanie. Baza przetrwała budowę drogi. Stracicliśmy kilka metrów terenu. Zyskaliśmy most i zachody słońca opromieniające teren bazy. Działaliśmy przez 8 tygodni - nieco krócej niż poprzednio. Na bazie nocowały 443 osoby (w tym 83 dzieci). Nowe ogrodzenie od strony drogi, stół i ławki. Kolejny prysznic konewkowy. I oczywiście nowa edycja koszulek...
Zapraszamy serdecznie na listopadową wycieczkę w Beskid Niski! Kwiatoń, Nowica, Owczary, Rotunda, Skwirtne – jeśli te nazwy nie są Ci obce, to wiesz, że będzie ciekawie. Jeśli jednak widzisz je po raz pierwszy, to szykuj się na wielkie WoW. Obiekty wpisane na listę UNESCO, cmentarze z I wojny światowej, baza namiotowa SKPB Warszawa, GSB, łyżki, cudowne źródełka i pomnik poety – te i inne atrakcje czekają właśnie na Ciebie.
Termin: Wyjazd w piątek 4 listopada wieczorem, powrót w niedzielę 6 listopada około północy.
Charakter: Schroniskowy
Dla kogo: Dla każdego, komu nieobce są wędrówki z całym dobytkiem na plecach. Także dla tych, dla których wyjazd w Beskid Niski Zapraszamy też osoby grające na instrumentach wszelakich.
Koszt: Około 200-250 pln
Trasa: Beskid Niski: 1 dzień (piątek): Warszawa – Gorlice 2 dzień (sobota): Gorlice – Wysowa – Kozie Żebro – Regietów – Rotunda – Skwirtne – Kwiatoń – Nowica – Przysłup – Magura Małastowska - schronisko PTTK im. prof. Stanisława Gabryela na Magurze Małastowskiej 3 dzień (niedziela): schronisko PTTK im. prof. Stanisława Gabryela na Magurze Małastowskiej - Magura Małastowska – Owczary – Siary – Gorlice – Kraków - Warszawa Trasa może ulec drobnym zmianom.
Prowadzący: Mateusz Trzciński (mtrzcinski1988[wiadomoco]gmail.com) & Paweł Lustig (pawlustig[wiadomoco]gmail.com)
Na sezon 2016 przygotowaliśmy nową kolekcję ;) koszulek bazowych. Koszulki już od początku lipca - w różnych kolorach i rozmiarach, w wersji męskiej, damskiej i dziecięcej - będzie można nabyć w Regetowie, a po sezonie wysyłkowo.
52. Studencki Rajd Beskid Niski za nami. W dniu ześrodkowania, 2. maja obchodziliśmy 27. rocznicę nadania tytułu doktora honoris causa Astrid Lindgren przez Uniwersytet Warszawski. Gdyby nie ta słynna szwedzka pisarka, nasze dzieciństwo byloby uboższe o takie postaci, jak Pippi Pończoszanka czy Bracia Lwie Serca. Nikt nie słyszałby o Bullerbyn, nikt nie marzyłby o poznaniu Ronji, córki zbójnika. A rodzima scena muzyki alternatywnej byłaby uboższa o pewną mało znaną kapelę punkową.
W tym roku Beskid Niski przemierzało 14 tras. Wsród nich byli między innymi amatorzy turlania i jazdy rowerem po błotnistych bezdrożach Pogórza Dynowskiego. Nie zabrakło wielbicieli wschodnich krańców Polski, a także wędrówek po Beskidach Wschodnich. Pomimo pesymistycznych prognoz pogoda dopisała, a podmokła łąka w Zawadce Rymanowskiej zdążyła wyschąć do czasu ześrodkowania. Sądzimy jednak, że błoto po kolana nie przeszkodziłoby małym uczestnikom pierwszej od dawna mini-wioski dziecięcej w harcach i zabawach.
Wykąpani i pachnący pragniemy podziękować wszystkim osobom, dzięki którym mogliśmy po raz kolejny zorganizować Rajd:
Janeczce i Michałowi Kacprzykom - za udostępienie malowniczego miejsca na ześrodkowanie
Krzyśkowi Chodorowskiemu - za wyszukanie miejsca na ześrodkowanie
Staśkowi Sobocińskiemu - za propozycję motywu Rajdu
Emilii Jonczyk - za przygotowanie logo Rajdu
Adasiowi Leszczyńskiemu - za pomoc techniczną przy stronie www
Piotrkowi Marciniakowi - za plakaty rajdowe i nagłówek strony
Kasi "Sztabie" Stabeusz, Ewie Czupcie, Meli Karaś-Tęczy oraz Natanowi Wiśniewskiemu - za wydrukowanie oraz dystrybucję plakatów na warszawskich uczelniach
Mateuszowi Zarazińskiemu - za użyczenie namiotów Studenckiej Bazy Namiotowej "Łopienka"
Agnieszce Czarneckiej i Jankowi Baranowi - za użyczenie namiotów Studenckiej Bazy Namiotowej w Regetowie
Jankowi Baranowi i Szymonowi Skórzewskiemu - za przygotowanie widowiskowego ogniska, które jednak nie wybuchło podczas rozpalania
Pawłowi Dumie - za zupę, za gluta, za pomidorówkę cztery razy dziennie i fuczki dla ekipy ześrodkowania, a także za wspólne zdjęcie
Jarkowi "Chrupkowi" Chodkowskiemu - za skuteczne poszukiwania sponsorów i pozyskiwanie nagród
Grzegorzowi Cieślikowi - za wypożyczenie busa do przywiezienia paru szpargałów i pół tony wody pitnej
Wero Szatkowskiej i Asi Dobosz - za przygotowanie i poprowadzenie gier i zabaw
Pawłowi Gilewskiemu, Grześkowi Zającowi, Maćkowi "Waleremu" Walerczukowi, Piotrkowi "Polatowi" Polatowskiemu i Piotrkowi "Fiedorowi" Fiedorczukowi - za bicie rekorów w transporcie wody na czas
Meli Karaś-Tęczy i Asi Dobosz - za sprawną obslugę Biura Rajdu i okiekę nad dziećmi ześrodkowania
Adasiowi Panasikowi - za przygotowanie, rozstawienie i poprowadzenie trasy Ino Zawadka
Magdzie Russyan - za zorganizowanie mini-wioski dziecięcej i umilanie czasu ekipie przygotowującej ześrodowanie
Grześkowi Zającowi - za pomoc przy znaczkach rajdowych
Agnieszce Floriańczyk - za pomoc przy koszulkach i sprzątaniu
Kursantom 52. Kursu Przewodników Beskidzkich - za przyniesienie pół tony wody pitnej, pomoc w kuchni i podczas sprzątania
Basi Ciach, Marcinowi Błońskiemu, Meli Karaś-Tęczy, Patrycji Niszczocie, Adasiowi Kuczyńskiemu, Maćkowi "Waleremu" Walerczukowi, Oli Pawlak, Asi Dobosz, Piotrkowi "Polatowi" Polatowskiemu, Grześkowi Zającowi i Pawłowi Gilewskiemu - za rozstawianie namiotów, krojenie kilogramów kapusty kiszonej i ogrom pracy włożonej w przygotowanie ześrodkowania
Trasa dla wszystkich chętnych, którzy lubią z plecakiem chodzić po górach. Nie trzeba mieć dużego doświadczenia, wystarczą dobre buty, plecak i dobry humor :)
Trasa i atrakcje
Komańcza – Jaśliska – Zawadka Rymanowska – Dukla
Po drodze sprawdzimy, co kryje góra Kamień, poszukamy jaskiń, zejdziemy do podziemi, a także wejdziemy na Babę a potem dla równowagi na Piotrusia. Nie zabraknie też możliwości kąpieli w rzece podczas przekraczania Jasiołki.
- Opowiedz, dziadziusiu, jak uciekłeś! - Och, och – powiedział dziadziuś. – Przecież słyszałyście to już tyle razy. Prosiłyśmy go jednak tak bardzo, że zgodził się i opowiedział. Potem Anna powiedziała: - To musi być strasznie przyjemnie uciec. Ja sama miałabym na to ochotę! - Lecz naprzód musieliby być jacyś źli ludzie, od którychś musiałabyś uciekać – powiedziałam.
- To wcale niepotrzebne – powiedziała Anna. – Można przecież uciec tak w ogóle. Troszeczkę! I potem wrócić. - Och tak! Zróbmy to! – zawołałam.
Astrid Lindgren Dzieci z Bullerbyn
Plan jest taki, że uciekamy z domu. Od dzwoniących telefonów, terminów, obowiązków, szefa i troskliwej mamusi. Od codzienności i pośpiechu. W dzikość, zieloność
i ciszę. Robimy wiosenne porządki w głowie, wietrzymy uszy, przecieramy oczy i przeciągamy się leniwie.
Trasa stowarzyszona - przygotowana przez uczestników kursu przewodnickiego SKPB Warszawa w ramach szkolenia praktycznego (tzw. SGO) i prowadzona pod opieką przewodnika SKPB.
Dokąd? Tam, gdzie nas nie znajdą J Z dala od cywilizacji i zasięgu, w Beskid Niski. Będziemy iść z Krempnej przez Iwlę, Teodorówkę, Duklę, Chyrową, Ropiankę, Piotrusia, Zawadkę Rymanowską (ześrodkowanie), Cergową, zakończymy w Iwoniczu.
Na zdjęciu widok z chaty w Teodorówce na Cergową, zaliczymy oba :)
a przy odrobinie szczęścia może nawet taki widok? :)
Jak? Na piechotę, ze skromnym dobytkiem na plecach. Śpimy w chatkach studenckich, trzeci nocleg na ześrodkowaniu w dużym namiocie.
Kiedy? Wyjazd z Warszawy w piątek 29 kwietnia późnym wieczorem Powrót 3 maja bardzo późnym wieczorem.
Za ile? około 250 zł
Dla kogo? Dla każdego, komu marzy się ucieczka z domu!
AKTUALIZACJA - miejsca zapełnione, przyjmujemy zapisy wyłącznie na listę rezerwową!
Zgłoszenie się na wyjazd lub udział w wyjeździe jest jednoznaczne z oświadczeniem o zapoznaniu i akceptacji Regulaminu wyjazdów organizowanych przez SKPB Warszawa, dostępnym na stronie internetowej SKPB Warszawa www.skpb.waw.pl: http://www.skpb.waw.pl/wyjazdy/regulamin-wyjazdow.html
O wyjeździe "Till trots!":
Wyjazd kierowany do nonkonformistów i tych, którzy pytają ciągle „Dlaczego?”. Czego zwykle w Beskidzie Niskim nie można się spodziewać? §Spania na szczytach §Widoków o poranku przy wyjściu z namiotu §Gotowania na najwyższych szczytach, które zdobędziemy §Przejścia doliną rzeki
U nas na przekór będzie to wszystko! Poza tym będzie i to, czego spodziewać się można. Też na przekór: zwiedzanie Komańczy i trochę historii, cerkwie, krzaki, jary, eksplodująca przyroda. Jeśli nie jesteś nonkonformistą i nie pytasz „Dlaczego?” bo już wiesz, to bądź na przekór i zapisz się!
Znasz bajkę o 16 Plackach? Masz szansę zostać jej głównym bohaterem albo ominąć tę okazję i pozostać ziemniakiem.
aktualizacja: Najwyraźniej poruszyliśmy najgłębsze struny ziemniactwa w narodzie, ponieważ kolejnych chętnych uczestników zapisujemy już na listę rezerwową. Niemniej polecamy i to! Bo lista jeszcze krótka, a może się zdarzyć, że któryś dorodny, wybrany ziemniak się wykruszy albo, nie daj bóg, zgnije. O miejscach zwalniających się będziemy informować sukcesywnie.
Główni bohaterowie, do dzieła! Lecimy bez ciśnienia przez góry, łąki i lasy. Zamierzamy z uśmiechem na ustach dziarsko wędrować po niewysokich, urokliwych pagórkach. Odwiedzimy dwie kultowe chatki studenckie. Wytropimy ślady po "winie truskawkowym". Dowiemy się również co nie co o kulturze łemkowskiej. By tradycji stało się zadość, zwiedzimy cerkiew i cmentarzow z I wojny światowej. Będzie też mini impreza na orientację!
fot. Basia Ciach
Charakter trasy: Trasa chatkowa 4-dniowa. Dwie noce śpimy w chatkach studenckich, a ostatnią noc na ześrodkowaniu w namiocie. Obiady gotujemy na ognisku. Nie przejmujemy się głupotami i śmiejemy z sucharów !
W programie:
ROZWAŁKI NA ŁĄCE
ZABAWY Z OGNIEM (I JEDZENIEM)
ZABAWY I GRY , CZASEM MĄDRE, CZASEM MNIEJ
Termin:
Wyjazd 29.04 23:59 Powrót 3.05 23:20
Dla kogo ta trasa jest? Skoro to czytasz to dla Ciebie ! Czyli każdego, kto ma chęci powędrować po malowniczym Beskidzie Niskim! Dla studentów, dla tych co już tylko wspominają studia. Również dla tych, którzy nigdy nie studiowali. A nawet miłośników dreptania po górach. Ogólnie pozytywnie zakręconych ludzi i to chyba jedyne słuszne kryterium. Nie musisz być maratończykiem, by dać radę, ale powinieneś być w stanie nosić plecak i pomykać po górach kilka godzin dziennie.
Koszt: Max 290zł. Lecimy studenckim wariantem czyli po taniości. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem będą zwroty.
Prowadzący: sprawdzony skład Piotr `Fiedor` Fiedorczuk & Hania :) Nowicka
Fot. Grzesiek Zając&Paweł Gilewski
Trasa: Dzień 0:Warszawa-Królik Polski Dzień 1: Królik Polski- Jawornik –Polańska-Polany Surowiczne 20Got Dzień 2: Polany Surowiczne – Jaśliska – Tokarnia - Zyndranowa 22Got Dzień 3: Zyndranowa -Wysoki Dział- Piotruś-Zawadka Rymanowska(Ześrodkowanie) 19 Got Dzień 4 Zawadka – Cergowa – Dukla - Warszawa 10Got Trasa może ulec zmianie. 1 Got to odpowiednik 1km na płaskim w górach Atrakcje: - Kultowy sklep w Jaśliskach gdzie lokalsi kupują na zeszyt (Tak właśnie ten obok przystanku PSK-u!) - Studenckie chatki w Zyndranowej oraz w Polanach Surowicznych - Skansen Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej - Zabawy na ześrodkowaniu - Zwiedzanie Dukli - Imprezka na orientację - Herbata z ogniska ! -Dużo lasu, spokoju i pozytywnych towarzyszy wędrówki ! - Śpiewanki przy ognisku mam nadzieje pomożecie ;) - no i oczywiście PLACKI ZIEMNIACZANE z ogniska ! Będzie możliwość uczestniczenia w mszy świętej w niedzielę 1.05. Atrakcje mogą ulec zmianie Ekwipunek: Dokładna lista rzeczy oraz jedzenia do zabrania zostanie podana zainteresowanym. Trzeba mieć sprawdzone buty przydadzą się sandały, plecak oraz ciepły śpiwór i ciepłe ubranie. Pamiętajcie też że ostatnią noc śpimy pod namiotami zdążają się jeszcze przymrozki. Karimatka też się przyda. Jedziemy maksymalnie w 16 osób ;) Zapisy i pytania: Mailowo: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Gdzie to nas nie będzie! Na pewno w kilku łemkowskich wsiach, bo od lat nie istnieją. Nie dotrzemy też na bal do zamku, bo dawno temu obrócił się w ruinę. Nie poznamy też dzieci z Bullerbyn, bo... akurat nam nie po drodze.
A gdzie będziemy? Na pewno tam, gdzie nigdy nie było Astrid Lindgren. Przejdziemy góry i doliny, odwiedzimy opuszczone wsie, dowiemy się, kto mieszka w kapliczkach. Będziemy spać w łemkowskiej chyży i oglądać jaskinie na szczycie góry. Poszukamy ducha białej damy i choćby jednej skazy w nieskazitelnym mieście. Mało? Wpadniemy też do słowackiej knajpy na smažený syr i kofolę. O!
Ruiny zamku na Makowicy Zborowskiej, fot. Kateryna Baiduzha, Wikipedia
Termin: 25.04-1/3.05. Wyjazd w niedzielę 24.04. późnym wieczorem autobusem z dworca zachodniego; powrót w niedzielę 1.05. (dla osób, które nie mają urlopu w poniedziałek) lub we wtorek 3.05. (dla szczęśliwców z urlopem)
Koszt: w wersji 7-dniowej ok. 350 zł, w wersji 9-dniowej ok. 420 zł (+ dojazd/powrót do/z Warszawy)
Trasa: 1. Folusz - Magura Wątkowska - rezerwat Kornuty - Bartne 2. Bartne - Wołowiec - Nieznajowa - Radocyna 3. Radocyna - Nižná Polianka (SK) - Zborov (SK) - Bardiów (SK) 4. Bardiów (SK) - Nižná Polianka (SK) - Ożenna - Huta Polańska 5. Huta Polańska - Polany - Olchowiec - Tylawa - Zawadka Rym. 6. Zawadka Rym. - Trzciana - Pustelnia św. Jana z Dukli - Magura - Teodorówka 7. Teodorówka - Dukla - Cergowa - Zawadka Rym. (rano możliwość wyjazdu do Warszawy) 8. Zawadka Rym. - Królik Wołoski - Zawadka Rym. (ześrodkowanie) 9. Powrót do Warszawy Trasa może ulec zmianie. Dla chętnych możliwość udziału we mszy św. w niedzielę 1 maja.
O wyjeździe: Śpimy w schroniskach i chatkach, warunki mogą być takie, że nie będzie ciepłej bieżącej wody. Chodzimy ok. 20 km dziennie - czasem górą, czasem dołem - zależy, gdzie będzie ciekawiej. Obiady gotujemy na ogniskach, ale nie pogardzimy porządną słowacką knajpą.
Zapisy: ZAPISY ZAKOŃCZONE
Co zabrać: zerknij TUTAJ, szczegóły podam zapisanym
Czeka nas cała masa atrakcji, m.in.: - klasyczne krajobrazy niskobeskidzkie - las budzący się do życia wiosną, opuszczone wsie usiane starymi kapliczkami, ciche doliny z dziurawą drogą, - zabytkowe drewniane cerkwie, w tym przynajmniej jedna bardzo piękna, - stare miasto w słowackim Bardiowie wpisane na listę UNESCO, - romantyczne ruiny zamku na Makowicy Zborowskiej, również na Słowacji - szaleństwa na ześrodkowaniu!
typowy beskidzki krajobraz, fot. J. Żabowska
cerkiew w Bartnem w rodzaju tych bardzo pięknych, fot. Henryk Bielamowic, Wikipedia
rynek w Bardiowie wpisany na listę UNESCO, fot. Hynek Moravec, Wikipedia
a taki będzie nasz obiad, fot. P. Partyka
Zgłoszenie się na wyjazd lub udział w wyjeździe jest jednoznaczne z oświadczeniem o zapoznaniu się i akceptacji Regulaminu wyjazdów organizowanych przez SKPB Warszawa, dostępnym na stronie internetowej SKPB Warszawa www.skpb.waw.pl
Zapraszamy na Studencki Rajd Beskid Niski! Tradycyjnie podczas długiego weekendu majowego będziemy wspólnie wędrować po Beskidzie Niskim. Do wyboru wiele wyjazdów różnej długości - trasy spotkają się 2 maja 2016 r. w Zawadce Rymanowskiej. Aby dołączyć, wystarczy wziąć plecaki lub sakwy rowerowe, spakować dobry humor i pojechać z nami w góry :) Wszystkie imprezy, które organizujemy, sąnon-profit. Oznacza to, że nie zarabiamy na organizowaniu naszych wyjazdów. Jesli chcesz, abyśmy mogli dalej działać, możesz podarować nam swój 1%.
UWAGA!Możliwość dołączenia w sobotę rano (12.03.2016) – wersja 2-dniowego wyjazdu
Inżynier Mamoń mówił, że najlepsze melodie to te, które się już słyszało. I my, jako umysły ścisłe uważamy, że najlepsze miejsca to te, w których się już było. Dlatego zapraszamy was na trzydniowy wyjazd w najpiękniejsze miejsca Beskidu Niskiego, podczas których zobaczymy, czy cmentarz na Magurze Małastowskiej stoi tak jak stał, czy Wisłoka płynie ciągle w tę samą stronę, gdzie jest ta przeklęta Dziamera i czy Beskid Niski jest wciąż jednym z najpiękniejszych miejsc na Ziemi. A na koniec, żeby przełamać konwencję, zwiedzimy Biecz – miasto, o którym każdy słyszał, ale w którym nikt nie był.